Wiosenne zwalczanie szkodników w zbożach i rzepaku

Rzepak i zboża, takie jak pszenica czy jęczmień, to najczęściej wybierane rośliny uprawne w Polsce. Plony mogą być naprawdę zadowalające, niestety na drodze do sukcesu stają szkodniki żerujące na tych rzepaku. a jest ich naprawdę wiele. Na samym rzepaku potencjalnie może żerować blisko 30 gatunków, z czego największe szkody ekonomiczne powoduje tylko kilka z nich. Nawet niewielka liczba gatunków jest bardzo dużym zagrożeniem dla powodzenia uprawy. Nic zatem dziwnego, że ważnym etapem pielęgnacji pól jest stosowanie specjalnych środków ochrony roślin, które mają na celu zlikwidowanie szkodników i zapobieganie ich rozprzestrzenianiu. Jak sobie radzić ze szkodnikami upraw? Jakie insektycydy zastosować w tej walce?

Z tego artykułu dowiesz się:

• Co zagraża uprawom rzepaku oraz zbóż?
• Jak zwalczać szkodniki na polach?
• Stosowanie insektycydów w uprawach zbóż i rzepaku

Co zagraża uprawom rzepaku oraz zbóż?

Zanim rozpoczniemy działania mające chronić uprawy przed zniszczeniem przez szkodniki, niezbędna jest wiedza o tym, jakie główne gatunki szkodników zagrażają w szczególności zbożu i rzepakowi oraz kiedy przychodzi moment, aby zacząć je zwalczać. Warto też wiedzieć, jak przeprowadzić monitoring i ocenić zagrożenie.

Rzepak ozimy jest szczególnie silnie podawany presji szkodników w całym okresie wegetacji. Po wznowieniu wegetacji należy rozpocząć monitoring plantacji w kierunku obecności:

• Chowacza brukwiaczka i chowacz czterozębnego (tzw. szkodnik łodygowe).
  Chrząszcze składają jaja do wnętrza łodyg. Szkody powstają w wyniku żerowania larw wewnątrz łodygi – powstają w niej puste przestrzenie. W wyniku czego w zakłóceniu, a nawet całkowitemu zahamowaniu może ulec transport wody, składników pokarmowych oraz asymilatów. Efektem żerowania szkodników łodygowych jest zahamowanie wzrostu rośliny, a w niektórych przypadkach jej zamieranie. Uszkodzenia łodygi są naturalnym ”oknem” do infekcji grzybami patogenicznymi. Rośliny rzepaku również mogą częściej wylegać co bezpośrednio przekłada się na jakość zbioru.
• Słodyszka rzepakowego
  Chrząszcze tego gatunku wgryzają się do pąków kwiatowych – żywią się pyłkiem oraz składają do ich wnętrza jaja. Larwy podobnie jak osobniki dorosłe żywią się pyłkiem. Efektem żerowania słodyszka rzepakowego jest zasychanie i opadanie pąków.
• Chowacza podobnika (zaliczany do tzw. szkodników łuszczynowych)
  Chrząszcze składają jaja do wnętrza łuszczyn, larwy uszkadzają nasiona powodując spadek poziomu plonowania i parametrów jakościowych. Miejsce składania jaj jest oknem infekcji oraz umożliwia łatwej składaj pryszczarkowi kapustnikowi.
  
  
  

  

• Pryszczarka kapustnika (zaliczany do tzw. szkodników łuszczynowych)
  Samice składaj ja do wnętrza łuszczyny – bardzo często w miejscach uszkodzeń np., przez chowacza podobnika. W jednej łuszczynie składane jest wiele jak w związku z tym praktycznie wszystkie nasiona znajdujące się w niej są uszkodzone. Dodatkowo łuszczyny szybciej zasychają i pękają – osypywanie nasion.
  

W przypadku zbóż ilość gatunków o ważnym znaczeniu gospodarczym jest mniejsza w porównaniu z rzepakiem, jednak nie można ich występowania bagatelizować. Poniżej krótki opis szkód powodowanych przez najważniejsze szkodniki:

• Skrzypionka zbożowa i skrzypionka błękitek
  Uszkodzenia blaszki liściowej powodowane są przez larwy w postaci charakterystycznych białych pasków. Na skutek żerowania znacznemu zmniejszeniu ulega powierzchnia asymilacyjna, co w konsekwencji przekłada się na ilość plonu ziarna.
• Mszyce (mszyca zbożowa, czeremchowo-zbożowa i różano-trawowa
  Zarówno dorosłe mszyce, jak i larwy, wysysają ze zbóż soki, co przy dużej liczbie kolonii na jednej roślinie powoduje znaczny spadek kondycji roślin. Oprócz tego rośliny mogą być bardziej podatne na porażenie przez choroby – patogeny wnikają w miejscu żerowania,

Jak zwalczać szkodniki na polach?

Omówiliśmy tylko klika spośród naprawdę wielu rodzajów szkodników żerujących w uprawach. Każdy rolnik wie, że bez podjęcia odpowiednich działań mających zapobiec rozprzestrzenianiu się tych owadów, nie może liczyć na zbiory. Co zatem można zrobić?

Warto wdrożyć pewne działania jeszcze na etapie siewu. Jest to ważne, ponieważ zwalczanie chemiczne można zastosować dopiero po przekroczeniu progu ekonomicznej szkodliwości. Dla każdego rodzaju szkodnika są inne normy. Dlatego pierwsze działanie, które warto podjąć to zaprawianie nasion. Na przykład w wypadku rzepaku, zaprawienie nasion skutecznie chroni przed śmietką kapuścianą, gnatarzem rzepakowcem czy pchełkami, które atakują w szczególności siewki i młode roślinki. Zaprawianie jest skutecznym zabiegiem w okresie jesiennym, natomiast wiosną pozostaję tylko zabiegi insektycydami.

Może Cię zainteresować: Jak najskuteczniej zwalczać chwasty w zbożach ozimych w sezonie wiosennym?

Stosowanie insektycydów w uprawach zbóż i rzepaku

Czasami jednak, mimo najszczerszych starań, nie uda nam się ograniczyć presji szkodników metodami niechemicznymi. W tej sytuacji możemy skorzystać ze specjalistycznych preparatów, środków ochrony roślin, które skutecznie pomogą pozbyć się insektów. Każdy taki preparat ma inne zastosowanie i działa na konkretne grupy insektów, dlatego ważne jest, by odpowiednio dobrać środek do rodzaju upraw i szkodników. Każdy z tych produktów może inaczej działać na szkodniki, jak również mieć inny sposób „interakcji” z rośliną. W związku z tym wyróżniamy:

• insektycydy kontaktowe/powierzchniowe – nie wnikają w tkanki rośliny;
• insektycydy układowe – preparat przenika do soków rośliny i wraz z nimi krąży po jej wnętrzu;
• insektycydy wgłębne – przenikają do komórek rośliny.

Sprawdź również: Insektycydy – czym są środki owadobójcze i jak je stosować?

Efektywnym ekonomicznie rozwiązaniem do ograniczania presji szkodników w zbożach, rzepaku ozimym oraz inny uprawach jest zastosowanie TopGun 050 CS. Produkt ten wykazuje się bardzo wysoką skutecznością w stosunku do szerokiego spektrum szkodników oraz posiada zakres upraw obejmujący wiele gatunków roślin uprawnych. Te cechy powodują, że jest on przydatny w każdym gospodarstwie.